Babka drożdżowa - na bazie przepisu z 1963 roku
Przepis na tę przepyszną, bardzo puszystą babkę drożdżową, którą widzicie na zdjęciach pochodzi z wydanej w 1963 roku książki Kuchnia Polska pod red. dr Stanisława Bergera.
Po powiększeniu zamieszczonego na samym dole zdjęcia będziecie mogli zapoznać się z oryginalną recepturą. Piekąc babkę wprowadziłam niewielkie modyfikacje wynikające z tego, że chciałam upiec jedną dość dużą babkę, zamiast dwóch mniejszych.
Ps. Książka Kuchnia Polska pod red. dr Stanisława Bergera obecnie dostępna jest tylko w antykwariatach, natomiast ekstrakt waniliowy, prawdziwie waniliowy, a nie wanilinowy (ze sztucznie pozyskiwanej waniliny) można kupić m.in. w sklepie Kuchnie Świata
Składniki - okrągła forma z kominem o średnicy 22 cm i wysokości 12 cm
używałam szklanki o pojemności 220 ml
Rodzynki zalać wrzątkiem i odstawić na minimum godzinę. Masło rozpuścić w rondelku i pozostawić do wystudzenia. Drożdże rozetrzeć z łyżeczką cukru, a gdy się rozpłyną dodać ogrzane do temperatury około 30-35 stopni mleko, jedną łyżkę stołową mąki, wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce na 10-15 minut. W międzyczasie żółtak utrzeć z cukrem na jasną, puszystą masę. Połączyć wszystkie składniki dodając do masy jajecznej rozpuszczone w mleku drożdże, roztopione masło, całe jajko, mąkę, ekstrakt waniliowy, szczyptę soli i rodzynki. Całość wyrobić, przykryć lnianą ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 60 do 90 minut (ciasto powinno podwoić swoją objętość).
Po tym czasie ciasto przełożyć do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą foremki i ponownie odstawić do wyrośnięcia na około godzinę.
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni (bez teromobiegu, tylko górna i dolna grzałka) przez około 40 minut, najlepiej sprawdzić za pomocą patyczka czy jest już wypieczone. Jeśli góra zbytnio się rumieni, można przykryć ciasto folią aluminiową, aby zapobiec zbyt mocnemu przypieczeniu.
Po lekkim wystudzeniu babkę drożdżową wyjąć z formy i pozostawić na kratce do ostygnięcia.
Przygotowanie lukru
Cukier puder wymieszać z sokiem z cytryny i skórką pomarańczową. Powinniśmy otrzymać płynną. ale dość gęstą masę. W razie potrzeby dodać odrobinę wody lub cukru pudru. Lukier wylać na przestudzone ciasto i pozostawić do zastygnięcia.
Smacznego :)
Po powiększeniu zamieszczonego na samym dole zdjęcia będziecie mogli zapoznać się z oryginalną recepturą. Piekąc babkę wprowadziłam niewielkie modyfikacje wynikające z tego, że chciałam upiec jedną dość dużą babkę, zamiast dwóch mniejszych.
Ps. Książka Kuchnia Polska pod red. dr Stanisława Bergera obecnie dostępna jest tylko w antykwariatach, natomiast ekstrakt waniliowy, prawdziwie waniliowy, a nie wanilinowy (ze sztucznie pozyskiwanej waniliny) można kupić m.in. w sklepie Kuchnie Świata
Składniki - okrągła forma z kominem o średnicy 22 cm i wysokości 12 cm
używałam szklanki o pojemności 220 ml
- 2 szklanki (ok. 270 g) mąki pszennej (użyłam mąki tortowej)
- 130 ml mleka
- 110 g cukru
- 100 g (około 2/3 szklanki) rodzynek
- 70 g masła
- 30 g świeżych drożdży
- 3 żółtka i 1 całe jajko
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- szczypta soli
- 1 łyżeczka cukru i 1 łyżka stołowa mąki do przygotowania rozczynu drożdżowego
- tłuszcz i bułka tarta do wysmarowania i wysypania formy
- 1,5 szklanki cukru pudru
- pół szklanki kandyzowanej skórki pomarańczowej
- sok z jednej małej cytryny
Rodzynki zalać wrzątkiem i odstawić na minimum godzinę. Masło rozpuścić w rondelku i pozostawić do wystudzenia. Drożdże rozetrzeć z łyżeczką cukru, a gdy się rozpłyną dodać ogrzane do temperatury około 30-35 stopni mleko, jedną łyżkę stołową mąki, wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce na 10-15 minut. W międzyczasie żółtak utrzeć z cukrem na jasną, puszystą masę. Połączyć wszystkie składniki dodając do masy jajecznej rozpuszczone w mleku drożdże, roztopione masło, całe jajko, mąkę, ekstrakt waniliowy, szczyptę soli i rodzynki. Całość wyrobić, przykryć lnianą ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 60 do 90 minut (ciasto powinno podwoić swoją objętość).
Po tym czasie ciasto przełożyć do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą foremki i ponownie odstawić do wyrośnięcia na około godzinę.
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni (bez teromobiegu, tylko górna i dolna grzałka) przez około 40 minut, najlepiej sprawdzić za pomocą patyczka czy jest już wypieczone. Jeśli góra zbytnio się rumieni, można przykryć ciasto folią aluminiową, aby zapobiec zbyt mocnemu przypieczeniu.
Po lekkim wystudzeniu babkę drożdżową wyjąć z formy i pozostawić na kratce do ostygnięcia.
Przygotowanie lukru
Cukier puder wymieszać z sokiem z cytryny i skórką pomarańczową. Powinniśmy otrzymać płynną. ale dość gęstą masę. W razie potrzeby dodać odrobinę wody lub cukru pudru. Lukier wylać na przestudzone ciasto i pozostawić do zastygnięcia.
Smacznego :)
po kliknięciu, zdjęcie otworzy się w nowym oknie |
Wygląda pysznie! :)
OdpowiedzUsuńi jest pyszna :)
UsuńIdealnie na święta :) babka drożdżowa własnie kojarzy mi się z Wielkanocą, pierwszymi promieniami słońca i kuchnią pełną najbliższych :)
OdpowiedzUsuńTaka prawdziwa babka, jak od Babciu. Ach dzieciństwo się przypomina :-)
OdpowiedzUsuń