Kulinarne rozterki emigrantów :)
Czy zastanawialiście się kiedyś jak zrobić bigos nie mając dostępu do wieprzowiny i kiszonej kapusty ?
Jaką przyprawą zastąpić jałowiec, żeby nadać smak pasztetom ?
Co dodać do ogórków kiszonych, żeby choć trochę przypominały smakiem te polskie, nie mając chrzanu i liści wiśni ? Takie pytania zadają sobie niejednokrotnie emigranci, zarówno Ci mieszkający w Europie jak i na Bliskim Wschodzie, w Ameryce Południowej, Azji czy Australii.
Liczymy na to, że dodając Wasze przepisy, podpowiecie nam - ekspatom, jak takie problemy rozwiązać :)
Będziemy wdzięczni za każdy przepis, który można wykorzystać w kraju, gdzie wieprzowina jest zabroniona, gdzie nie ma mąki żytniej, a o tradycyjnym polskim żurku i ogórkach małosolnych można tylko pomarzyć.
Jaką przyprawą zastąpić jałowiec, żeby nadać smak pasztetom ?
Co dodać do ogórków kiszonych, żeby choć trochę przypominały smakiem te polskie, nie mając chrzanu i liści wiśni ? Takie pytania zadają sobie niejednokrotnie emigranci, zarówno Ci mieszkający w Europie jak i na Bliskim Wschodzie, w Ameryce Południowej, Azji czy Australii.
Liczymy na to, że dodając Wasze przepisy, podpowiecie nam - ekspatom, jak takie problemy rozwiązać :)
Będziemy wdzięczni za każdy przepis, który można wykorzystać w kraju, gdzie wieprzowina jest zabroniona, gdzie nie ma mąki żytniej, a o tradycyjnym polskim żurku i ogórkach małosolnych można tylko pomarzyć.
Przyjmiemy też z radością każdy przepis, który pomoże Emigrantom w innych krajach odtworzyć polskie smaki.
Nie myślcie jednak, że narzekamy :)
Chcielibyśmy jedynie rozbudować nasz jadłospis o potrawy, które będą przypominały smakiem kuchnię polską lub węgierską :)
Chcielibyśmy jedynie rozbudować nasz jadłospis o potrawy, które będą przypominały smakiem kuchnię polską lub węgierską :)
Czas trwania akcji:
od 31 sierpnia do 30 września 2013
Kod należy skopiować i wstawić na swoją stronę. |
Ciągle się borykam z tymi problemami, ale niektórych przepisów, tych bardziej tradycyjnych nie da się przerobić na tutejsze warunki. Pozdrawiam z Chile :)
OdpowiedzUsuńNiestety wiem, ale każdy pomysł się przyda :)
Usuń