Witamina C - właściwości i zastosowanie
W czeluściach Internetu można znaleźć setki, jeśli nie setki tysięcy wpisów poświęconych witaminie C. To chyba najpopularniejszy ze wszystkich dostępnych suplementów. Przyzwyczailiśmy się traktować witaminę C (znaną także pod nazwą kwas askorbinowy), jako panaceum na wszelakie dolegliwości. Często się przeziębiasz? – bierz profilaktycznie witaminę C Pękające naczynka? - bez witaminy C się nie obejdzie Palisz papierosy? – powinnaś suplementować witaminę C Długo mogłabym jeszcze tak wymieniać Ile w tym prawdy? Okazuje się, że całkiem sporo. Potwierdzają to badania prowadzone już od 80 lat (witaminę C wyizolował w 1928 roku węgierski biochemik Albert Szent-Györgyi[1]).
Należy zawsze pamiętać, że wszelkiego typu zioła i suplementy mogą wchodzić w interakcje z innymi lekami, nasilając lub osłabiając ich działanie. Dlatego wszelkie tego typu preparaty powinny być stosowane po konsultacji z lekarzem.
Ludzie, w przeciwieństwie do większości zwierząt, nie są w stanie syntetyzować witaminy C. Nie mamy także zdolności jej magazynowania, więc musi być ona dostarczona z zewnątrz jako składnik diety[2]
Według Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności, EFSA (European Food Safety Authority) dzienne zapotrzebowanie dorosłej osoby na witaminę C wynosi od 95 do 110 mg. Szczegółowe informacje z podziałem na grupy wiekowe w tabeli poniżej[3]
Zapotrzebowanie na witaminę C wzrasta u osób palących papierosy.
Naturalne źródła witaminy C
Najlepszym źródłem witaminy C są czarne porzeczki, acerola, dzika róża, rokitnik, natka pietruszki, papryka czerwona, chrzan, brokuły, brukselka, truskawki, kiwi i owoce cytrusowe. Witamina C jest jednak bardzo nietrwała, łatwo ulega rozpadowi pod wpływem tlenu i wysokiej temperatury. Dlatego długie przechowywanie i gotowanie powoduje, że jej poziom w produktach żywnościowych ulega znacznemu obniżeniu. Mimo, że coraz częściej podchodzimy do kwestii odżywiania świadomie i odpowiedzialnie, dbając o to, aby nasza dieta była odpowiednio zbilansowana oraz zawierała dużo owoców i warzyw, to okresowo mogą wystąpić niedobory witaminy C, która jest niezbędna do funkcjonowania organizmu człowieka.Dlaczego potrzebujemy witaminy C
Witamina C odgrywa ważną rolę w utrzymaniu dobrego stanu zdrowia, ma także znaczenie dla naszej urody.- bierze udział w syntezie kolagenu, hormonów steroidowych i karnityny, przyspieszając proces gojenia się ran i zrastania kości
- wzmacnia dziąsła i zęby, zniszczy bakterie wywołujące próchnicę zębów
- wzmacnia ściany naczyń krwionośnych
- wspomaga pracę układu nerwowego
- bierze udział w regulacji ciśnienia tętniczego
- spowalnia procesy starzenia i chroni organizm przed działaniem wolnych rodników
- bierze udział we wchłanianiu niehemowego żelaza oraz w gromadzeniu tego pierwiastka w szpiku kostnym, śledzionie i wątrobie, co zapobiega niedokrwistości
- ma działanie ochronne wobec witaminy E
- przyczynia się do podniesienia odporności organizmu na choroby bakteryjne i wirusowe,
- niedobór witaminy C prowadzi do szkorbutu [4]
Komu przyda się suplementacja witaminy C
Zagrożone niedoborem witaminy C są przede wszystkim:- osoby, których dieta nie jest odpowiednio zróżnicowana (zawiera zbyt mało świeżych warzyw i owoców)
- osoby narażone na długotrwały stres
- palacze papierosów (poziom witaminy C zmniejsza się także u osób narażonych na bierne palenie)
- osoby nadużywające alkoholu
- chorzy z ciężkimi zaburzeniami wchłaniania i niektórzy pacjenci onkologiczni. Niskie stężenie witaminy C może również wystąpić u pacjentów ze schyłkową niewydolnością nerek podczas przewlekłej hemodializy[5]
Analiza suplementu Witaminy C firmy Cheers
W jej skład wchodzą:
Ponadto w podanym w ulotce składzie znajdziemy także mąkę ryżową i drożdże wzbogacone w selen (Saccharomyces cerevisiae). Otoczkę kapsułki stanowi hydroksypropylometyloceluloza (inna nazwa to hypromeloza), organiczny związek chemiczny, pochodna celulozy. Preparat nie zawiera żelatyny, suplement zamknięty jest w wegetariańskich kapsułkach HPMC (Vcaps® Plus) może więc być stosowany przez wegan i wegetarian.
Witamina C firmy Cheers jest zarazem produktem z grupy clean label, co oznacza, że nie zawiera sztucznych dodatków, barwników, konserwantów oraz glutenu.
Źródła:
[1] https://pl.wikipedia.org/wiki/Kwas_askorbinowy
[2] https://ods.od.nih.gov/factsheets/VitaminC-HealthProfessional/
[3] http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.2903/j.efsa.2013.3418/epdf
[4] https://dieta.mp.pl/zasady/63300,witamina-c
[5] https://ods.od.nih.gov/factsheets/VitaminC-HealthProfessional/
Uwaga! Nie jestem lekarzem ani farmaceutą. Zawarte w tym poście informacje opracowałam na podstawie podanych w przypisach źródeł oraz ulotki dołączonej do Witaminy C marki Cheers. W żadnym wypadku nie zastąpią one wizyty u lekarza ani konsultacji farmaceuty. Należy pamiętać, że żadne suplementy diety nie mogą być stosowane jako substytut (zamiennik) zróżnicowanej diety.
Akurat wit. C nie suplementuję. Wolę przyjmować ją pod postacią owoców i warzyw ;)
OdpowiedzUsuńJa muszę sobie pomagać witaminą C, bo nigdy nie jem wystarczającej ilości warzyw i owoców. Natomiast o tej porze roku biorę ją także profilaktycznie
UsuńWszystko, co warto wiedzieć na temat witaminy C zawarte w jednym artykule :) Super :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam choćby w niewielkim stopniu ułatwić Ci znalezienie informacji :)
UsuńProponuję Ascolip czyli liposomalną witaminę C. Zimą wybór owoców ograniczony, a te które są to aż strach jeść :/
UsuńNie znam tego preparatu, ale poczytam o nim
UsuńO proszę! :) co prawda witaminę C biorę głównie w stanach przeziębieniowych, na co dzień wystarczy mi dobra dieta, ale dobrze wiedzieć, jakie ma jeszcze właściwości ;) witaminy z tej serii nie kojarzę. Muszę obadać.
OdpowiedzUsuńMnie ta seria zainteresowała stosunkowo niedawno, ale po sprawdzeniu składu suplementów które oferują uznałam, że warto się bliżej nimi zainteresować. Przed wyjazdem do KSA pewnie kilka sobie dokupię,
UsuńStaram się jeść dużo żurawiny, pietruchy oraz owoców cytrusowych, aby wzmocnić żyły, bo niestety cierpię na żylaki, a obecnie jestem w ciąży i stale się powiększają :(
OdpowiedzUsuńProblem w tym, że długie przechowywanie i gotowanie niszczy witaminę C, to właśnie jeden z powodów, dla których stosuję ten suplement.
UsuńA weź pod uwagę, że cytrusy zanim do nas dotrą muszą jeszcze odbyć długą drogę.
Na tę chwilę nie suplementuję witaminy C i staram się ją dostarczać w naturalnej formie :)
OdpowiedzUsuńTak jak pisałam powyżej, dla mnie suplementacja jest niezbędna i dlatego staram się wybierać taką Witaminę C, która jest pozyskiwana z naturalnych składników i zawiera bioflawonoidy
UsuńSuplementacja witaminy C jest szczególnie ważna teraz, kiedy robi się trochę cieplej. Niektórzy zaczynają chodzić bez czapek i przeziębienie gotowe. Tej zimy szczęśliwie udało się uniknąć większych chorób i niewykluczone że jest to zasługa witaminy C i magnezu, które przyjmowałem na zmianę.
OdpowiedzUsuńMasz rację Kamilu, takie pogody bywają bardzo zdradliwe dla naszego zdrowia.
UsuńA wiesz coś o suplementach typu slow-release? Zastanawiam się, ile w nich prawdy, szczególnie w przypadku witaminy C, której nie da się przyjmować "na zapas".
OdpowiedzUsuńNie jestem lekarzem ani farmaceutą, więc trudno mi odpowiedzieć na Twoje pytanie. Wybierając suplementy staram się głównie zwracać uwagę na ich skład
UsuńWit. C leczy się także skutecznie raka (tzw.wlewy z dużych ilości wit.C) ale nie u nas- mam nadzieję, ze zamiast męczyć ludzi mało skuteczną i drastyczną chemią, okaże się człowiek w człowieku i ta metoda będzie powszechnie używana przy nowotworach.
OdpowiedzUsuńAnalizowałam wyniki tych badań, nie są jednoznaczne. Sama nie wiem co o tym myśleć.
UsuńCzas pokaże. Znałam kobietę, która wyleczyła swoją mamę z zaawansowanego raka za pomocą wit.C właśnie. To było lata temu, wiem, że w ruch poszedł sok z pokrzywy.
UsuńWitaminę C suplementuję tylko w momencie przeziębienia. Uważam, że poza tym okresem wystarczy ta z naturalnych źródeł. Suplementu, który polecasz nie znałam.
OdpowiedzUsuńJA staram się ją brać profilaktycznie, wielu naukowców sugeruje, że powinno się ją stosować prewencyjnie w okresie wzmożonych zachorować na grypę i przeziębienia
UsuńW ostatnim czasie nie używałam suplementów, staram się dostarczać swojemu organizmowi witamin w naturalnej formie :)
OdpowiedzUsuńCzęsto (w zasadzie codziennie) piję napój z tabletek musujących, które zawierają głównie witaminę C. Smaczne to i pożyteczne więc czemu nie.
OdpowiedzUsuńCodziennie biorę suplementy z tą witaminą i lubię ją w kosmetykach 😀
OdpowiedzUsuńNie stosuję suplementów, acz witaminy C u mnie w diecie nie brakuje :) Codziennie rano wypijam rano szklankę wody z sokiem z cytryny, podjadam sobie w ramach przekąski (trzeci posiłek) miechunkę peruwiańską. A gdy złapie mnie jakieś przeziębienie - wtedy udaję się do lekarza po mocniejsze specyfiki ;)
OdpowiedzUsuńPrzecież nie mamy pewności ile jest środka aktywnego w suplemenach
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis
OdpowiedzUsuń