Nalewka z zielonych orzechów włoskich
Nalewka na zielonych orzechach włoskich
Orzechówka staropolska
Nalewka z zielonych orzechów włoskich orzechówka staropolska jest naturalnym lekiem na wiele dolegliwości, zwłaszcza ze strony przewodu pokarmowego. Orzechówka ma silne działanie odtruwające, działa przeciwzapalnie, rozkurczowo, grzybobójczo i skutecznie niszczy pasożyty przewodu pokarmowego. Nalewka z orzecha włoskiego pomaga w przypadku niestrawności i wzdęć, wzmacnia organizm oraz oczyszcza krew. Nalewka na zielonych orzechach włoskich oraz napar z liści orzecha włoskiego stosowane są w profilaktyce cukrzycy. Właściwości orzechów włoskich wykorzystuje się też zewnętrznie w leczeniu trądziku, zapaleń ropnych, grzybicy oraz nadmiernej potliwości stóp i żylaków.
Zielone, niedojrzałe orzechy włoskie zawierają około 25 garbników, są bogatym źródłem witamin C, PP, E i witamin z grupy B oraz fosforu, miedzi i jodu.
Nalewka orzechowa nie należy do najsmaczniejszych - ma cierpko - gorzkawy smak. Orzechówka to raczej lekarstwo niż alkohol, ale podana z dodatkiem soku jabłkowego nabiera zupełnie innego smaku i aromatu.
Kiedy zbierać zielone orzechy włoskie na nalewkę orzechówkę
Orzechy na nalewkę zrywamy zazwyczaj na przełomie czerwca i lipca, ale termin w dużej mierze zależy od pogody. Zielone orzechy na nalewkę powinny być miękkie, a po przekrojeniu powinien z nich wyciekać sok.Nalewka z zielonych orzechów włoskich dawkowanie
- profilaktycznie - 10 kropli nalewki raz dziennie
- w przypadku problemów żołądkowych - po 40 kropel trzy razy dziennie
Nalewka z zielonych orzechów włoskich przepis
- około 40-50 młodych zielonych orzechów włoskich (najbardziej odpowiednie są te zrywane od końca czerwca do połowy lipca, w kiedy są jeszcze miękkie)
- 500 ml spirytusu 96%
- 200 ml czystej wódki
- 300 ml wody
- około 25-40 dag cukru
- duży szklany słój ze szczelnym zamknięciem
- rękawice aby nie pobrudzić rąk podczas krojenia orzechów
Jak zrobić nalewkę z zielonych orzechów włoskich
Orzechy umyć, każdy przekroić na 4-6 kawałków i włożyć do dużego słoja. Połowę cukru dodać do orzechów, potrząsnąć kilka razy słojem. Całość zalać spirytusem i wódką. Zakręcony szczelnie słój odstawić w ciepłe miejsce na minimum 2 miesiące i co dwa - trzy dni potrząsać słojem, aby cukier całkowicie się rozpuścił.
Po około 2 miesiącach zlać nalewkę filtrując ją przez kilkukrotnie złożoną gazę.
Z pozostałego cukru i 300 ml wody ugotować syrop cukrowy Wystudzony syrop dodać do pozostałych z nalewki orzechów i odstawić na około miesiąc. Co kilka dni potrząsać słojem.
Po miesiącu syrop przefiltrować przez gazę i dodać go do nalewki.
Nalewkę pozostawić na kolejne 2 miesiące, aby wytrącił się osad. Po tym czasie delikatnie zlać alkohol znad osadu filtrując go przez filtr do kawy, przelać do butelek i odstawić do dojrzewania na minimum pół roku.
Nasza najstarsza nalewka na zielonych orzechach włoskich pochodzi z.... 1999 roku.
Jeśli spodobał ci się przepis na nalewkę z zielonych orzechów włoskich, to będzie nam miło jeśli zostawisz komentarz. Podziel się nim również w mediach społecznościowych. Nie zapomnij oznaczyć nas tagiem #czteryfajery.
Źródła:
1. Liść orzecha włoskiego (Juglandis folium) – działanie przeciwdrobnoustrojowe oraz bezpieczeństwo stosowania w chorobach skórnych, Natalia Derebecka, Małgorzata Kania, Justyna Baraniak, Postępy Fitoterapii 3/2012, s. 197-202
2.Królewski orzech włoski, dr inż. Janusz R. Mroczek, Zakład Biologicznych Podstaw Rolnictwa i Edukacji Środowiskowej Uniwersytetu Rzeszowskiego
Nie jestem lekarzem ani farmaceutą, a zawarte w tym artykule informacje dotyczące właściwości leczniczych opracowałam na podstawie podanych wyżej źródeł. Nie zastąpią one wizyty u lekarza ani konsultacji farmaceuty. Nawet najlepsze suplementy diety nie mogą być zamiennikiem zróżnicowanej diety.
Też robię taką nalewkę tylko zamiast cukru używam w 100 proc. miód , jest rewelacyjna , polecam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper, w tym roku zrobię. Dzięki
OdpowiedzUsuńPodobną nlewkę robię od lat,ostatnią butelkę mam 2016r. I daję na konkurs. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZ pewnością zrobię!
OdpowiedzUsuń