Szynka pieczona w całości
Szynka pieczona w całości
pieczeń wieprzowa marynowana w kawie
Szynka pieczona w całości jest doskonała na ciepło i na zimno. Soczyste, rozpływające się w ustach mięso można podać na obiad albo jako wędlinę do kanapek. Marynata z brązowego cukru, świeżo mielonej kawy, soli, pieprzu i wędzonej papryki nadaje mu niepowtarzalny aromat. Dodatek kawy sprawia, że mięso ma lekko dymny smak, taki jakbyśmy upiekli je na grillu.
Przepis na szynkę pieczoną jest po prostu idealny, to jedno z naszych popisowych dań, także na super specjalne okazje.
Kawowa marynata świetnie pasuje do wołowiny, zwłaszcza do steków oraz schabu, szynki, łopatki wieprzowej i kaczki. Zawarte w kawie naturalne kwasy dodatkowo zmiękczają mięso. Najlepszy efekt uzyskamy używając średnio palonej, świeżo zmielonej kawy.
Kupując kawę zwróćcie uwagę na datę palenia albo zamawiajcie ją w zaufanych palarniach lub sklepach firmowych (takich jak np. Landcafe.pl) Nawet najlepsza kawa po średnio trzech miesiącach traci częściowo aromat. Lepiej kupić kilogram na miesiąc, niż robić zapasy na dłuższy czas.
Szynka pieczona w całości - składniki
- około 1,5 kilograma szynki wieprzowej
- opcjonalnie 2-3 łyżki oleju lub masła do natarcia mięsa.
Marynata kawowa do mięsa
- 2 czubate łyżki cukru trzcinowego
- półtorej łyżki świeżo zmielonej kawy
- 1 łyżeczka wędzonej ostrej papryki
- pół łyżeczki soli lub do smaku
- pół łyżeczki świeżo zmielonego czarnego pieprzu
Szynka pieczona w całości przepis
1. Wszystkie składniki marynaty mieszam ze sobą.2. Szynkę nacieram marynatą (można je wcześniej natrzeć olejem lub masłem), zawijam w folię spożywczą i odstawiam do lodówki na minimum godzinę, a jeśli mam czas to na całą noc.
3. Zamarynowane mięso obsmażam ze wszystkich stron na dobrze rozgrzanej patelni i przekładam do naczynia żaroodpornego. Piekę w temperaturze około 80-90 stopni z włączonym termoobiegiem przez około 4 i pół godziny. Jeśli korzystacie z termometru do mięsa to temperatura w środku powinna wynosić 68-72 stopnie. Upieczone mięso kroimy dopiero następnego dnia.
Szynka w całości z wolnowaru
Kawę i wolnowary darzę miłością bezgraniczną, więc szynkę marynowaną w kawie przygotowuję często w slow cookerze. Mięso do wolnowaru przygotowujemy w ten sam sposób, jak opisałam w przepisie powyżej. Zamarynowaną odpowiednio wcześniej, a następnie obsmażoną szynkę wieprzową przekładamy do misy wolnowaru.Czas dla wolnowarów Crock-Pot wynosi 8-9 godzin na opcji Low.
Inne przepisy na wolnowar
Jem bardzo mało mięsa, ale zawsze szukam oryginalnego przepisu. Zaintrygowałaś mnie swoim, próbuję sobie wyobrazić smak mięsa w połączeniu z kawą... Hmmm..trzeba zrobić!
OdpowiedzUsuńSmak jest bardzo ciekawy, warto przygotować w ten sposób mięso, bo kawa je dodatkowo zmiękcza i nadaje genialny aromat. Sos, który powstaje to prawdziwa poezja smaku
UsuńNormalnie jak pech to pech, własnie wstawiłam do wolnowaru szynkę, to znaczy kawałek, wiadomo u nas cała jadło by się rok. Gdybym przeczytała wcześniej zrobiłabym po twojemu, a tak będzie musiało poczekać.
OdpowiedzUsuńSpokojnie, przepis na blogu nie zginie. Mam jeszcze kilka pomysłów na duet mięso + kawa, więc możesz wypatrywać niebawem kolejnych przepisów :)
UsuńMuszę to zrobić! Uwielbiam smak kawy we wszystkim.
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis i ciekawa jestem czy moje chłopy by się zajadali taka marynatą :) oni dwaj uwielbiają mięso i to raczej pod każda postacią. Muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam domowe mięsko na kanapki :) Przepis zapisałam, bo marynata bardzo mnie zainteresowała, niesamowita mieszanka smaków - wędzoną paprykę bardzo lubię i często stosuję, ale ciekawa jestem dodatku tej świeżo zmielonej kawy :) Bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńAleż ciekawy przepis, zaintrygowało mnie to połączenie mięsa z kawą. Na pewno wypróbuję przy najbliższej okazji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Agness:)
Lubię domowe wyroby i czasami robimy je w domu. Przepis mnie zaintrygował, w połączeniu z kawą jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis, wiem komu go polecę. Takie domowe wyroby są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńWow... To połączenie mięsa i marynaty z kawą jest bardzo ciekawe. Zapisuję i muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńTa użyta kawa bardzo mnie zaintrygowała i chętnie wypróbuję przepis☺️
OdpowiedzUsuńPołączenie mięsa z kawą musi być bajeczne. A szukam przepisu na domowe wędliny, coby nie kupować gotowej ze sklepów. Raczej mało takich jadamy, ale jak powszechnie wiadomo, jeśli jeść, to tylko domowe!
OdpowiedzUsuńO widzisz jaki dobry pomysł, ja piekę i mi wychodzi sucha. U mnie wola łopatkę albo karczek. Twoja wyglada pysznie
OdpowiedzUsuńStaram się nie kupować wędlin, więc taki przepis to coś dla mnie, tym bardziej, że przepis jest bardzo intrygujący :)
OdpowiedzUsuńDanie idealne dla mojego męża :)
OdpowiedzUsuńdzięki Waszej stronie kupiłam wolnowar, bardzo dziękuję, świetny sprzęt. Tylko że każde mięso upieczone w nim rozlatuje się i absolutnie nie mogę pokroić takich ładnych plasterków! co robię źle?
OdpowiedzUsuńi mam jeszcze jedno pytanie czy mogę piec mięso zamarynowane bez dodatku płynu? takie suche? Małgorzata
Co powoduje w marynacie ten cukier trzcinowy?czy podczas smażenia, nie będzie się on przypalał razem z kawą?mogę odrazy przyprawy suche na marynatę wymieszać z olejem i natrzeć mięso?
OdpowiedzUsuńNie spłukuję marynaty, podczas obsmażania cukier się karmelizuje, ale możesz dodać suche przyprawy wymieszane z olejem
UsuńA może po zamarynowaniu mięso spłukujesz???
OdpowiedzUsuńSzynka się marynuje, niestety nie miałam takie kawy aby ją zmielić, więc dałam normalną zmieloną, niedawno kupioną.Zostawiam to na dobę w lodówce i jestem ciekawa co wyjdzie?Intryguje mnie ta kawa jak nie wiem co.Będę robić w wolnowarze.Czyli mniejszy poziom na noc mogę nastawić na 8-10 godzin?
OdpowiedzUsuńOczywiście, my zostawiamy zazwyczaj na 8-9 godzin
Usuń